Ładnie napisane przez Laurę. Ja bym jeszcze znalazł jedną pozytywną cechę, a mianowicie jest to: inspirujący. I mam tu na myśli inspirujący, jako przejawiający różne sugestie otoczeniu, które niejako mogą być strumieniem z Twojego wyższego ja. Przykładem mogą być informacje zawarte "między wierszami" (akurat nie w tym wpisie), które potraktowałem jako przesłankę do tego, co w rezultacie przemyśleń, skłoniło mnie, aby zaufać swojej własnej indywidualności i czerpać spokój i satysfakcję ducha z wewnątrz siebie, zamiast "skakać" i "rzucać" się tu i tam, aby coś uzyskać dla swojego ego.
Ładnie napisane przez Laurę. Ja bym jeszcze znalazł jedną pozytywną cechę, a mianowicie jest to: inspirujący. I mam tu na myśli inspirujący, jako przejawiający różne sugestie otoczeniu, które niejako mogą być strumieniem z Twojego wyższego ja. Przykładem mogą być informacje zawarte "między wierszami" (akurat nie w tym wpisie), które potraktowałem jako przesłankę do tego, co w rezultacie przemyśleń, skłoniło mnie, aby zaufać swojej własnej indywidualności i czerpać spokój i satysfakcję ducha z wewnątrz siebie, zamiast "skakać" i "rzucać" się tu i tam, aby coś uzyskać dla swojego ego.
ReplyDelete