Sunday, August 28, 2022

Niebieskie oczy

 Przez przypadek z radia popłynęła melodia, "Niebieskie oczy",  która mnie ujęła. Poszedłem za tropem. Znalazłem:


 

Potem poczytałem w Wikipedii:

The Kid (1921 film)

Skończyło się happy-endem:
 
... Now fugitives, the Tramp and the boy spend the night in a flophouse. Its proprietor learns of a $1,000 reward offered by the authorities and takes the Kid to the police station, while the Tramp is asleep. As the tearful Mother is reunited with her long-lost child, the Tramp searches frantically for the missing boy. Unsuccessful, he returns to the doorway of their humble lodgings, where he falls asleep, entering a "Dreamland" where his neighbors have turned into angels and devils. A policeman awakes him and drives him off to a mansion. There the door is opened by the Mother and the Kid, who jumps into the Tramp's arms, and he is welcomed in.  

Ale ile przedtem nieszczęść i przygód było. Piękne to. Wzruszyło mnie bardzo. W danej chwili nie widzimy przyszlości. A nawet jak ją widzimy, nie wiemy skąd się to widzenie w nas bierze. Widzimy coś na czarno, ale może nastąpić rozgałęzienie światów i wyjdzie na biało. Lub na odwrót. Lub wręcz całkiem inaczej. Jaki stad wniosek: w każdej danej chwili robić to co jest do zrobienia.

1 comment:

  1. Z kolei szata graficzna zmieniła się na pomarańczową podczas mojej nieobecności... To przywodzi mi na myśl tę piosenkę: https://www.youtube.com/watch?v=Cm5qCivnjGY

    ReplyDelete

Thank you for your comment..

The Spin Chronicles (Part 14): The Universe and Clifford group actions

 I can't refrain myself from starting this post with a quote from the Introduction to the paper " Conformal Mappings, Hyperanalytic...